[ Pobierz całość w formacie PDF ]

dotyczyć tylko i wyłącznie dziedziny relacji podobieństwa ilościowego lub styczności w czasoprzestrzeni. Powstaje on
wraz z wprowadzeniem do zbioru obiektów zupełnie innego typu relacji  relacji podobieństwa jakościowego.
Zwiat kultury duchowej człowieka ma dużo wspólnego ze światem jego kultury materialnej. Tutaj też spotykamy
układy semantyczne ukształtowane na zasadach styczności. Są to na przykład myśli, sądy, przeżycia i wspomnienia,
dzieła artystyczne, mity i legendy, teorie naukowe, koncepcje polityczne, filozoficzne i religijne, reguły prawne i
moralne, umowy i polecenia biznesowe etc. Elementy tych układów semantycznych są połączone ze sobą w struktury
liniowe lub polowe. Jeśli spotykamy tutaj jakieś jednostki łączące się relacjami podobieństwa (na przykład bohaterowie
tego samego utworu, wydarzenia, miejsca, w których toczy się akcja, postępowania bohaterów), to jest to tylko
podobieństwo styczne i, co najważniejsze, wtórne w odniesieniu do naszej siatki pojęciowej, do tego obrazu świata i
tych modeli myślenia, na podstawie których powstał dany układ semantyczny. Z kolei podstawą ukształtowania siatki
pojęciowej, jak i tworzenia odrębnych pojęć jakościowych będących głównym obiektem humanistyki, są wyżej
wspomniane relacje podobieństwa jakościowego26.
POSTULAT SZÓSTY. PodobieÅ„stwo jakoÅ›ciowe
Związki podobieństwa jakościowego mogą powstawać tylko wskutek wyłączenia przedmiotu z potoku
kontinuum przestrzenno-czasowego i włączenia go do inwariantnej kategorii podobnych do niego obiektów, tzn. w
wyniku analizy, wyodrębnienia, porównania, abstrahowania i syntezy uogólniającej. Mogą one więc mieć charakter
kwalifikujący (czyli utożsamiający), klasyfikujący (czyli typizujący) bądz też kategoryzujący (czyli
systematyzujący). W przyrodzie, jak i w naszej działalności hic et nunc, bezpośrednio nie spotykamy obiektów
wyłączonych z kontinuum czasoprzestrzennego. Nie spotykamy też rzeczy lub pojęć ogólnych (tzw. powszechników),
kategorii uogólnionych. Nie da się spotkać rzeczywistego psa, który byłby wszystkich ras i kolorów jednocześnie i
dokonywał w tym samym czasie i w tym samym miejscu wszystkich możliwych działań fizjologicznych, tak samo jak
nie możemy spotkać na ulicy i samej kategorii psów. Wszystkie te atrybuty i funkcje znajdujemy czy przypisujemy
tylko jednemu konkretnemu obiektowi istniejącemu tu i teraz. Taki konkretny obiekt, tj. obiekt rozpłynięty w
kontinuum czasoprzestrzeni pełen cech atrybutywnych i czynnościowych, nie ma żadnych związków ilościowych lub
25
B. HUBNER, Proizwolnyj etos i prinuditelnost estetiki, Mińsk 2000, s. 29-30.
26
Matematyka zajmuje odrębne miejsce w typologii nauk, ponieważ jednostki, które bada, posiadają z jednej strony wielkość i
wymiar (tak jak obiekty przyrodoznawstwa), a z drugiej są pojęciami abstrakcyjnymi (artefaktami wirtualnymi) posiadającymi cechę
podobieństwa (jak obiekty humanistyki). Różni się jednak od humanistyki tym, że zawęża zakres swoich badań do operowania
takimi obiektami abstrakcyjnymi, które jako elementy zbiorów charakteryzują się tylko i wyłącznie podobieństwem ilościowym
(funkcja elementu w mnogości homogenicznej) oraz stycznością przestrzenną (miejsce w szeregu lub na osi współrzędnych).
H. Poinkaré pisaÅ‚, że matematyka jest sztukÄ… nazywać różne rzeczy jednym i tym samym sÅ‚owem, majÄ…c na myÅ›li po pierwsze Å›ciÅ›le
abstrakcyjny charakter matematycznych pojęć, a po drugie całkowite oderwanie tych pojęć od informacji jakościowych. Kant pisał o
tym, że chociaż matematyka  trzyma się jedynie pojęć ogólnych, to zaś przy pomocy samych pojęć nie może nic zdziałać, lecz
ucieka się zaraz do naoczności, w której rozważa dane pojęcie in concreto, lecz przecież nie empirycznie, ale tylko w takiej
naoczności, którą przedstawia a priori, tzn. którą skonstruowało, a w której to, co wynika z ogólnych warunków konstrukcji,
musi obowiązywać ogólnie także o przedmiocie skonstruowanego pojęcia  (I. KANT, Krytyka czystego rozumu, s. 542)
[wyróżnienie moje  O.L.]. W tym samym rozdziale trochę wcześniej Kant omawia pojęcie konstruowania jako apriorycznego
konstytuowania obiektu. Zasadniczą rzeczą tutaj wydaje mi się być konstatacja, że  tylko pojęcie wielkości da się skonstruować, tzn.
przedstawić a priori w danych naocznych, natomiast jakości nie dadzą się przedstawić w danych żadnej innej naoczności jak tylko
empirycznej (ibidem, s. 541). Jakość musi zawierać w sobie empirię jako swoją podstawę, a więc powinna być oparta przede
wszystkim na styczności atrybutywnej i funkcyjnej. Zadziwiająco trafnie tę pragmatyczną specyfikę poznania humanistycznego
( wiedzy serca ) w odróżnieniu od poznania ściśle logicznej i abstrakcyjnej ( wiedzy umysłu ) uchwycił w formie artystycznej
rosyjski poeta śpiewający Borys Grebenszczikow:
Teraz liczymy jedynie na serce,
Gdyż umysł już nas nie ocalił,
Wszak sercu niezbędne są niebo i korzenie,
Bo serce nie może żyć w pustce.
Metafory  wiedzy serca używam tutaj choćby w przeciwieństwie do scjentystycznego  ordre de resoin , lecz zupełnie w innym [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dona35.pev.pl