[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Jednak niezręcznie byłoby jej teraz przyjść na spotkanie w dżinsach, a nie dys-
ponowała niczym elegantszym prócz czarnych spodni.
Mimo że teraz prawie co wieczór pracowała w kawiarni, nie mogła sobie
pozwolić na nowe stroje przed pierwszą wypłatą na stanowisku recepcjonistki.
Na szczęście niezawodna Bridget pospieszyła z pomocą. Ponieważ namiętnie
kupowała stylowe rzeczy na dobroczynnych wyprzedażach, pożyczyła jej modną
sukienkÄ™.
Kathy uścisnęła ją serdecznie.
- Nie wiem, jak ci dziękować! - wykrzyknęła ze szczerym entuzjazmem.
- Wcale nie musisz. Cieszy mnie, że wreszcie wychodzisz na randkę.
S
R
- Znajomość nie potrwa długo - ostrzegła, sięgając z powrotem po dżinsy do
przebrania. - Moim zdaniem Sergio chce tylko zobaczyć, jak żyje ta mniej uprzy-
wilejowana część społeczeństwa.
- Powiesz mu?
Kathy pobladła i zesztywniała. Wiedziała, że Bridget pyta o pobyt w więzie-
niu.
- Nie sądzę, żeby interesowało go moje życie osobiste. Ale jeśli zada niewy-
godne pytanie, nie okłamię go.
- Najpierw niech cię lepiej pozna - doradziła Bridget.
- To człowiek światowy. Gdybym spróbowała mu wmówić, że podróżowałam
przez trzy lata, przyłapałby mnie na pierwszym kłamstwie.
- Przecież nie przepyta cię z tras - zaoponowała drobna brunetka. - Najlepiej
nie mów za dużo. Masz prawo zachować parę sekretów.
Kathy wolała nie wyjawiać romantycznej Bridget, że już doszło do fizyczne-
go zbliżenia. W miarę upływu czasu palił ją coraz większy wstyd, że nie zachowała
rozsądku. O ewentualnych konsekwencjach wolała na razie nie myśleć. Odłożyła
zrobienie testu ciążowego na następny tydzień.
Ku jej zaskoczeniu Sergio zadzwonił aż cztery razy z Norwegii. Z zadziwia-
jącą pasją opowiadał o trasach i stokach narciarskich, o życiu w głuszy, wśród
ośnieżonych lasów i zamarzniętych jezior. Nawet pochwała najdroższej na świecie
kawy brzmiała w jego ustach zajmująco.
To, co wyczytała na temat Sergia Torrente w Internecie, zdumiało ją i zasmu-
ciło. Urodzony w ogromnym pałacu, jako chłopiec i młodzieniec żył jak królewicz.
Nim skończył studia na uniwersytecie, ojciec z nieznanych powodów wydziedzi-
czył go na korzyść przyrodniego brata. Mimo to Sergio doskonale sobie poradził.
Pierwszy milion zarobił w wieku dwudziestu dwóch lat. Potem stale pomnażał ma-
jątek i odnosił sukcesy. Szybki i skuteczny, podobnie postępował w życiu pry-
S
R
watnym. Jeśli nie narażał życia w sportach ekstremalnych, zmieniał dziewczyny jak
rękawiczki. Oczywiście wybierał wyłącznie panny z wyższych sfer.
Wracając autobusem do domu następnego wieczoru, Kathy starała się zbaga-
telizować niewygodne fakty. Była mu wdzięczna, że jednym posunięciem odmienił
jej życie. Praca w agencji reklamowej dawała jej wiele satysfakcji. Od samego rana
tętniło tam życie. Ponieważ szybko się uczyła, odebrała już pierwsze pochwały.
Potrzebowała trudnych wyzwań, by udowodnić swoje umiejętności. Gdyby Sergio
nie ułatwił jej startu, nikt nie dałby dziewczynie bez doświadczenia takiej szansy.
Zadowolona włożyła żółtą sukienkę. Punktualnie o ósmej kierowca odebrał ją
sprzed domu. Przewiózł przez całe miasto do eleganckiej kamienicy i wskazał wej-
ście do windy. W kabinie napięcie powróciło. Dokąd ją przywiózł? Uważała za
oczywiste, że Sergio zabierze ją do restauracji, ale nie mogła wykluczyć, że nie ze-
chce się z nią pokazać w miejscu publicznym.
Mimo wszelkich obaw przemaszerowała z dumnie podniesioną głową przez
marmurowy korytarz. Z duszą na ramieniu wkroczyła przez otwarte drzwi do ol-
brzymiego pomieszczenia recepcji. Sergio wyszedł jej naprzeciw.
Wyglądał oszałamiająco. %7ładne inne określenie nie przyszło jej do głowy. Już
sam widok opalonej twarzy przyspieszył bicie serca. Modny garnitur w kolorze
gorzkiej czekolady wraz z płowym podkoszulkiem stanowił klasyczną, swobodną
całość.
- Czy to twoje mieszkanie? - spytała.
Sergio zmierzył ją zimnym jak lód spojrzeniem.
Choć poznał odrażające cechy jej charakteru, jasna twarzyczka w oprawie ty-
cjanowskich włosów nadal go zachwycała. W drogiej kreacji wyglądała jak bogini.
Nie ulegało wątpliwości, że sprawiła ją sobie za pieniądze, uzyskane ze sprzedaży
skradzionego zegarka.
- Tak, a czemu pytasz? - odpowiedział po dość długim milczeniu.
S
R
- Zabierzesz mnie gdzieÅ›?
- Tutaj nam będzie wygodniej.
- Albo stąd wyjdziemy, albo wracam do domu - oświadczyła stanowczo, uno-
sząc dumnie głowę. - Jeśli zaprosiłeś mnie po to, żeby mnie wciągnąć do łóżka, to
niepotrzebnie traciłeś czas. Odchodzę.
- Nigdzie nie pójdziesz, póki nie powiesz, co zrobiłaś z moim zegarkiem.
- Z czym?
- Nie udawaj niewiniątka. Wiem, że go ukradłaś.
- Ja? Oszalałeś? Pamiętam, że pytałeś przed wyjazdem, czy go nie widziałam,
ale...
- Opuściłaś moje biuro jako ostatnia - wpadł jej w słowo. - Chyba to nie
przypadek, że wcześniej zostałaś ukarana za kradzież.
Twarz Kathy poszarzała. Wpadła w popłoch jak zwierzątko schwytane w pu-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tematy
- Home
- Honor 03 Love And Honor Radclyffe
- Diana Palmer Wyoming Men 03 Wyoming Bold
- Jay D. Blakeny The Sword, the Ring, and the Chalice 03 The Chalice
- Maxwell Gina L. Walka o miłość 03.2 Ucieczka do miłości t. 2
- H033. Marshall Paula Dynastia Dilhorne'ow 03 Maskarada mimo woli
- Cat Johnson [Red Hot & Blue 03] Jimmy (pdf)
- Sandemo Margit Saga O Czarnoksiężniku 03 Zaklęty Las
- McCabe Amanda Muzy z Mayfair 03 Poślubić hrabiego
- James Patterson Alex Cross 03 Jack And Jill
- Jack Vance Dying Earth 03 Cugel's Saga
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- audipoznan.keep.pl