[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Zwłoki, pochowane ongiś w ubraniu, złożone były na desce drewnianej i deską przykryte.
Dochowały się duże kawały desek, a nawet szczątki ubrania w tych miejscach, gdzie stykało
się ono z brązami i ulegało konserwującemu wpływowi śniedzi brązowej. Dotrwały także
niektóre kości szkieletu  obojczyki, kości obu przedramion, część żeber, miednicy i goleni .
Obejrzałem rysunki i zdjęcia odbite na powiększalniku, który Andrzej miał w namiocie
gospodarczym.
Na przedramieniach szkieletu leżały bransolety brązowe. Na obojczykach znajdowały się
dwie blizniacze fibule, czyli agrafy z brÄ…zu, zdobione srebrnymi filigranami4 i przeznaczone
zapewne do przytrzymywania spodniej szaty. Trzecia zapinka, odmiennej formy,
umieszczona wraz z klamrą brązową na piersiach, służyła do spinania płaszcza.
Na szyi tkwiły paciorki szklane, wisiorek ze złota i klamry srebrne, tworzące części
składowe naszyjnika. Na brzuchu znalazła się sprzączka brązowa od pasa, na czaszce leżała w
kierunku poprzecznym duża szpila haczykowata, która była ongiś wpięta we włosy...
Położyłem sobie na dłoni złoty wisiorek, podniosłem go do oczu. Tak pięknej i misternej
roboty nie powstydziłby się chyba żaden najsławniejszy średniowieczny złotnik.
 Jak sądzisz, ile lat liczy sobie ta ozdoba?  zapytałem Andrzeja.
 Około tysiąca ośmiuset. A może jest i odrobinę starsza.
Wisiorek miał kształt gruszki. Był w środku pusty i składał się z półkuli blaszanej i
przylutowanego doń stożka z wgiętymi ścianami, zakończonego pięcioma kuleczkami. Górna
część wisiorka upleciona została zwojami spiralnie skręconych drucików, zaś część dolna
podzielona była na siedem pól trójkątnych. U góry wisiorka widniało uszko, przez które ongiś
przewleczono sznureczek z nanizanymi paciorkami. Sznurek spinały dwie klamry brązowe,
podobne kształtem do litery  S i dlatego nazwane  esowate
 Tysiąc osiemset lat...  mruknąłem ważąc w dłoni złoty wisiorek.
 Do tej pory znamy z naszego terenu zaledwie dwa egzemplarze podobnej ozdoby. Jeden
odkopano w miejscowości Ciepłe w powiecie kwidzyńskim, a drugi odnalazł profesor Józef
4
Filigrany  delikatne, ażurowe wisiorki z drutu złotego lub srebrnego.
Kostrzewski w Odrach w powiecie chojnickim. Oglądałeś przecież cmentarzysko w Odrach.
Tam są takie same jak tutaj kurhany kamienne ze stelami i kręgi magiczne . Poza tym
znaleziono identyczne wisiorki w Meklemburgii, na wyspie Bornholm, w Danii i przede
wszystkim w południowej Szwecji. I ten wisiorek, i te wszystkie fibule, które odkopaliśmy w
naszym gąsiorskim kurhanie, mają swe odpowiedniki w Szwecji Możesz się sam o tym
przekonać. Mam tu książkę szwedzkiego uczonego Oskara Almgrena o chronologii fibul w
północnej Europie. Znajdziesz tam rysunki fibul odnajdowanych na starych cmentarzyskach
w Skandynawii. Porównasz je z tymi, które tu odkopaliśmy. Zobaczysz, że są identyczne.
Blizniacze.
 Innymi słowy: ta pani odkopana w Gąsiorach była Szwedką?
 GotkÄ….
 Czy to nie wszystko jedno?
 Nie wszystko. Pamiętasz, mówiłem ci kiedyś: protoplastami Szwedów są dwa ludy,
Goci i Swijonowie. Ta odkopana przez nas pani była Gotką.
Chwyciłem Andrzeja za guzik od koszuli. Nabyłem ten gest od doktora Narkuskiego.
 Jak to jest?  powiedziałem próbując uśmiechnąć się słodko.  Jeśli w starym grobie
odnajdzie się u nas na przykład jakąś germańską ozdobę, Niemcy krzyczą:  Germańskie
wyposażenie grobu, to był Pragermanin . Wy zaś mówicie:  Hola, panowie, zapominacie o
czymś takim jak moda, wędrówka przedmiotów, import, handel. To był Słowianin, tylko że
nosił importowane germańskie ozdoby . Odnalazłeś teraz skandynawskie fibule i wisiorek, a
wołasz:  To była Gotka ze Skandynawii . Czemu tym razem zapominasz o wędrówce mody i
wierzeń?
Andrzej miał głęboko osadzone niebieskie oczy. Kiedy był gniewny, oczy te jakby
jeszcze głębiej się zapadały, malały i wkręcały się w przeciwnika jak dwa świderki.
 Tłumaczyłem ci już kiedyś  zawołał z gniewem  że nie wolno pochopnie wnioskować [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dona35.pev.pl