[ Pobierz całość w formacie PDF ]
od niego, wspierając się na łokciu. Tyle mi dałeś, ale...
Czas z nim spędzony był jak piękny sen, ale ona
musi wstać i odejść. Nie oglądać się wstecz.
To zaledwie poczÄ…tek, bella.
,,%7ładen początek myślała, próbując ukryć łzy.
To koniec. Koniec tego, co było między nimi .
A jaka ja byłam? Dobra? Zła? Zrednia? zapyta-
ła, zastanawiając się, czy on się zorientował, że jest
zielona w tych sprawach.
Pytasz o ocenę całej akcji?
Chciała się roześmiać, ale nie mogła.
,,Niecodziennie traci się cnotę pomyślała.
Tak.
Byłaś dobra. Bardzo dobra.
Zależało jej na tej opinii. Może dlatego, że odnosiła
wrażenie, że on doznał zaledwie połowę rozkoszy,
jaką ona odczuwała.
Czy na pewno głupio się nie zachowałam?
Zmarszczył brwi.
Nie przejmuj siÄ™ takimi sprawami.
Kobiety przejmujÄ… siÄ™ takimi sprawami.
Ale ty byłaś fantastyczna.
No dobrze rzekła, starając się uśmiechem po-
konać niepokój. Dziwne to wszystko, myślała, słod-
ko-gorzkie.
54 JANE PORTER
Jej pierwszy raz z Leem. Jej ostatni raz z Leem.
Przytuliła się do niego. Nie chciała odejść. Nikt
nigdy nie był jej tak bliski. Ale musi pójść. Ubrać się
i... do domu.
Zostań na noc powiedział.
Mężczyzni tego nie lubią.
Czego nie lubiÄ…?
No wiesz, boją się angażować.
Sporo wiesz o życiu, bambina. Roześmiał się.
Mam starsze siostry.
Mam jutro rano pilne telefony rzekł raptem.
Ale zostań. Zadzwonię z pokoju obok.
Coś ważnego? zapytała.
,,Bardzo pomyślał. Telefon do twojego dziadka,
do swego ojca. Nie będą to przyjemne rozmowy .
Cały dzień nie będzie przyjemny.
To idz już spać.
Obudziła się o wpół do szóstej. Poszła szybko do
łazienki, ubrała się, starając się nie budzić Lea.
Pożegnanie z nim byłoby ponad jej siły.
Po nocy w jego ramionach czuła się cudownie.
Wiedziała, że to przygoda i akceptowała to, ale jej
drugie ja buntowało się.
Jednorazowa przygoda i dobrze o tym wiedziała.
Dzięki niej stała się inną kobietą, wyzwoloną. W ciągu
tej nocy Joelle nie była księżniczką, która musi to, a nie
wolno jej tego.
Gdzieś zapodziały się jej majtki. Trudno. Prze-
czesała dłonią włosy i związała je w koński ogon.
Przed wyjściem usiadła przy małym biurku. Na
KSI%7Å‚NICZKAZ WYSPY 55
kartce z logo hotelu chciała skreślić parę słów do Lea,
ale po napisaniu jego imienia nie wiedziała, co dalej.
Siedziała ze wzrokiem utkwionym w kartce. Wes-
tchnęła. A czas naglił.
,,No, napisz coś poganiała się.
Jeszcze chwila wahania i zaczęła pisać.
,,Ma to chyba sens uznała w duchu.
Wróciła do sypialni i położyła kartkę na nocnej
szafce. Leo spał. Joelle chciała utrwalić sobie w pa-
mięci każdy szczegół jego twarzy.
Wiedziała, że już nigdy go nie zobaczy. I wiedziała
także, że to mężczyzna, którego się nie zapomina.
Gdy wyszła z hotelu, niebo było jeszcze ciemne,
z wyjÄ…tkiem szarego pasma na horyzoncie. Joelle
nabrała haust chłodnego, przesiąkniętego wilgocią po-
wietrza.
Myślała o tym, że ta noc była bardzo ważna w jej
życiu.
Portier wezwał taksówkę. Joelle skuliła się na tyl-
nym siedzeniu.
,,Nie myśl, przestań o nim myśleć nakazywała
sobie w duchu.
Patrząc przez okno, dostrzegła chwilę, gdy na
wschodzie słońce przedarło się przez chmury i rozjaś-
niło niebo szaroróżowym blaskiem. I znów dopadły ją
wspomnienia.
,,Daj sobie spokój, dziewczyno myślała.
Wprowadził ją w świat seksu, poznała rozkosz jego
dotyku, rozkosz gry miłosnej.
Nie wiedziała, że ciało mężczyzny może być tak
gładkie. Nie wiedziała, że w oku cyklonu może pano-
56 JANE PORTER
wać taki spokój. I nie przypuszczała, że płomień
namiętności może dawać tyle ukojenia.
Ona, Joelle, czuła się wspaniale w tym ogniu zmys-
łów, czuła się jak dzika, silna, pierwotna kobieta.
Głodna. Spragniona. Domagająca się spełnienia.
Chciała, by dał jej wszystko. I chciała wszystko mu
dać. Zrozumiała również pewną rzecz, że ta jej wiedza
może okazać się stokroć gorsza niż jej brak. Lecz było
coś, co napawało ją goryczą i budziło niepokój.
WchodzÄ…c po schodkach do swego mieszkania,
Joelle myślała z żalem, że nie pozostaje jej nic innego,
jak wziąć prysznic i rozpocząć jakże smutny dzień.
Ciepła woda przyniosła pewną ulgę.
Nagłym ruchem wyłączyła prysznic. Stała przytu-
lona do mokrych kafelków, a strugi wody spływały
z jej włosów.
Gdzie tkwił błąd? W którym miejscu go popełniła?
Dlaczego poza uczuciem szczęścia odczuwa ból? Dla-
czego ma poczucie... klęski?
Nie przyszło jej do głowy, że się po prostu zakocha-
ła. Myślała: dobry seks, zły seks, w końcu nabyła
doświadczenia, lecz to, co działo się w jej sercu, miało
inny wymiar.
Trzasnęły drzwi. Wróciła Lacey, współmieszkanka
Joelle.
Pospiesz się, Jossie rzekła. Spóznisz się na
samolot.
Już idę odparła Joelle, chwytając ręcznik.
Od pierwszej chwili wiedział, że Joelle odeszła.
Wiedział, zanim otworzył oczy.
KSI%7Å‚NICZKAZ WYSPY 57
Nie zamierzał uwieść Joelle. Zamierzał skończyć
z tym, zanim sytuacja wymknie siÄ™ spod kontroli. Jak
to się stało, do diabła, że stracił nad sobą kontrolę?
Nigdy mu się to nie zdarzało.
Stracił kontrolę w najbardziej niewłaściwym cza-
sie z najbardziej niewłaściwą kobietą.
Usiadł na łóżku i dotknął stopą kawałka białego
jedwabiu. Uniósł go i zamarł. Zlad krwi na bieliznie.
Niemożliwe! Ona nie była dziewicą! To wykluczone!
,,A jeśli, to dlaczego chciała stracić cnotę trzy
tygodnie przed ślubem? To bezsens! myślał, ale coś
w głębi duszy zaczęło go nękać.
Nie ulega kwestii, że Joelle to nie ta wspaniała
księżniczka, z którą dostojnicy Melio go swatali.
Uwiódł ją, ale przez cały czas sądził...
Był pewny. Potrząsnął głową, byprzegnaćzłemyśli.
W trakcie tej nocy coś mu się wydało podejrzane
i przez ułamek sekundy pomyślał, ale tylko przez
ułamek sekundy...
Poczuł nieznośny ciężar na sercu.
Zwlókł się z łóżka i wzrok jego padł na kartkę
leżącą na szafce nocnej. Kartka od Joelle. Rzucił
przekleństwem i zaczął czytać:
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tematy
- Home
- Celmer Michelle Królewskie związki 04 Na balu u księcia (Gorący Romans 899)
- Feliks W.Kres Cykl Księga Całości (1) Północna granica
- Roberts Nora Rodzina Stanislawskich t2 Księżniczka
- 129 Donald Robyn Zakochana księżniczka
- Celmer Michelle 02 Książę i sekretarka
- Około Kułak Doda Księga motyli
- Lennox Marion Powrót księżniczki
- Saint Germain Złota Księga
- Banks Leanne Księżniczka
- księga czarów
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- audipoznan.keep.pl