[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Różniła się od dwóch pierwszych, choć wszystkie łączyły te same postaci i wątek poszukiwań.
Jed dowiedział się od Amy, że Mistrza cieni ukończyła ledwie kilka miesięcy wcześniej, a dokładnie
rzecz ujmując - tuż przedtem, nim się poznali. Fabuła tej książki była o wiele mroczniejsza od jej
poprzedniczek, nie tak przygodowa i lekka, a niebezpieczeństwa, z jakimi borykali się główni
bohaterowie, nie miały już cech wesołych przypowiastek. Lecz Jednocześnie była to powieść lepsza,
głębsza, z ciekawszym opisami i pełniejszym zarysowaniem charakterów. I coś ją odróżniało od
poprzednich książekbył to jakiś niepokój, niepewność.
Jed pokuśtykał do salonu, bezwiednie drapiąc się po prawie zagojonych szwach na ramieniu.
Komputer Amy stał w kącie pokoju, obok kuchni. A w kuchni, w kredensie, dziewczyna trzymała
butelkę brandy. Był to drogi trunek, który Amy wydzielała w niewielkich, dokładnie odmierzonych
ilościach. Jed wpierw skierował się do kuchni. Wolałby co prawda szklaneczkę szkockiej, ale tego
akurat Amy nie miała. Przynajmniej od czasu, kiedy niespodziewanie odwiedziła Jeda w domu w
chwili, kiedy usiłował kompletnie się upić.
Nic wówczas nie powiedziała, lecz jej zatroskanie i dezaprobata były aż nadto widoczne. Od tej
pory, jeśli w ogóle dawała mu alkohol, było to zawsze białe wino. Jed się nie obrażał, uznał jej
manewry za raczej zabawne.
Kilka minut pózniej Jed wynurzył się z kuchni ze szklaneczką brandy w dłoni i usiadł przed
komputerem. Nim wyjechał na ostatnią delegację, Amy pokazała mu, w jaki sposób uruchomić edytor
tekstu i zapuścić program z jej rękopisem. Wysłuchał jej wówczas z naturalnym dla dyplomowanego
inżyniera zaciekawieniem. Czasami jeszcze mu się przytrafiały takie chwile ciekawości świata. Z
ponurym uśmiechem uświadomił sobie, że przecież kiedyś był naprawdę dobrym inżynierem.
Zaczął przeszukiwać pudełko z dyskietkami. Już miał rozpocząć proces zapuszczania programu, kiedy
w oko wpadł mu plik zadrukowanych kartek, leżący na brzegu biurka. Jed wrzucił dyskietkę z
powrotem do pudełka i złapał rękopis.
Tytuł brzmiał: Prywatne demony. Amy musiała dojść do wniosku, że z jakiegoś powodu powinna
wydrukować to, co napisała do tej pory. Z rękopisem w jednej, a szklanką w drugiej dłoni Jed
podszedł do kanapy, przesunął nieco skotłowaną pościel i włączył stołową lampkę. Szybko
przeleciał wzrokiem kartki rękopisu, zaczynając od tyłu. Chciał przeczytać to, co Amy pisała
ostatnio.
Historia opowiadała o bardzo normalnej, młodej kobiecie z Kalifornii; nazywała się Wanda
Madison. Dziewczyna owa została pewnego dnia wbrew woli przeniesiona do innego świata, gdzie
miała walczyć z tajemniczymi stworami, służącymi jeszcze bardziej tajemniczym, mrocznym siłom.
Ten inny świat był światem podwodnym. W trakcie przenoszenia z Kalifornii do tego podwodnego
świata Wanda zyskała zdolność do życia pod wodą.
Jednakże ktoś popełnił poważny błąd, wybierając akurat Wandę do niebezpiecznego zadania
zwalczania demonów. Wanda usiłowała wszystkim tłumaczyć tę pomyłkę, ale było już za pózno, a
zresztą i tak nikt nie chciał słuchać. Problem zaś polegał na tym, że demony, z którymi miała toczyć
walkę, zamieszkiwały najmroczniejsze rejony mórz. Ich moc pochodziła z głębin, więc każda próba
podbicia i pokonania ich oznaczała konieczność nurkowania w czarnych głębiach podwodnych
jaskiń, które zamieszkiwały owe stworzenia.
A Wanda, biedna, nieszczęśliwa Wanda od dziecka panicznie bała się mroku. Poza tym cierpiała na
klaustrofobię. Tak więc wszystko układało się jak najgorzej. A w dodatku, na nieszczęście i Wandy, i
podwodnych ludzi, którzy ją ściągnęli z Kalifornii, nie było już drugiej możliwości takiej podróży.
Tak więc Wanda stanowiła dla mieszkańców wodnego świata Jedyną nadzieję przeżycia.
Na wpół oślepiona, zmusiła się do spokojnego wpłynięcia w mrok przez kłęby mułu wzbite
agonalnymi ruchami bestii Przepełniała ją pewność, że za moment jej płuca z powrotem staną się
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tematy
- Home
- Ann Rule End of the Dream
- Ann Rule Everything_She_Ever_Wanted
- Graham Masterton Demony Normandii
- Krentz Jayne Ann Niebezpieczna układanka
- Krentz Jayne Ann Wakacje na Hawajach
- Krentz Jayne Ann Niepewny układ
- Aldo Palazzeschi Sorelle Materassi
- Charles Higham Trading With The Enemy
- Goethe Wilhelm Meisters Lehrjahre_
- Cyceron O naturze bogów
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bialaorchidea.pev.pl