[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Matthews wiedział doskonale, gdzie stoi staroświecki aparat.
- Aaron, o co chodzi?
- Twoja dusza pójdzie do piekła.
- O czym ty mówisz? - W jej głosie pobrzmiewała teraz nuta skruchy. - Przepraszam, że
trzymałam cię na zewnątrz. - Wskazała na drzwi, po czym przybrała pozę rozpaczliwej
nieśmiałości. - Byłeś dla mnie niedobry. Nie lubię facetów, którzy są dla mnie niedobrzy. -
Mówiła dziewczęcym tonem, który przybierała czasem, gdy się z kimś kochała. Teraz
brzmiało to żałośnie.
Propozycja. W Katedrze wśród Sosen spojrzałby diabłu prosto w oczy i powiedział: Moi
drodzy przyjaciele, Bóg ma dla was propozycję. Założenie: Idziecie do piekła. Możecie Go
przekonać, żeby tak się nie stało? Co możecie powiedzieć, żeby przekonać Go, żeby postąpił
inaczej? . Potem Matthews zszedłby między słuchaczy i podtykałby im mikrofon do ust. A
oni by zastygli! Milczeli jak zaklęci! Jak dajesz komuś szansę zbawienia nieśmiertelnej duszy,
to powinien wymyślić zdanie lub dwa.
- Posłuchaj, nie wiem, co...
Przeciął linię telefoniczną długim stalowym ostrzem. Emily przyglądała się temu z
lękiem.
- O Boże, o Boże, co ja zrobiłam? - Skuliła się w kłębek.
Usiadł koło niej na tapczanie, wciągnął zapach jej perfum. Była bezwładna jak szmata.
Spojrzeć diabłu prosto w oczy.
- Dam ci szansę wywinięcia się aniołowi śmierci. Przekonaj go.
- Nie...
- Anioł nadlatuje. Właśnie kołysze się nad twoją głową. - Nachylił się i wbił wzrok w
kobietę. - Daję ci szansę ocalenia życia.
Usiłowała krzyczeć, ale natychmiast ostrze noża znalazło się w jej ustach. Zamarła.
Matthews przycisnął jej język nożem.
Założenie...
- Postanowiłem cię zabić - oznajmił Matthews oficjalnym tonem. - Przekonaj mnie,
żebym tego nie robił.
Wciągnął do płuc powietrze wpadające przez okno. Czuło się w nim bogactwo wiosennej
roślinności i wilgoć ziemi - krokusy właśnie zaczynały kwitnąć. Wiosna, odnowa. Chrystus
wyszedł ze śmierdzącego grobu w niedzielę dwa tysiące lat temu.
Odsunął nóż.
- Jesteś chory! - krzyknęła Emily. - Wiedziałam to w chwili, gdy cię poznałam!
Wiedziałam! Jesteś rąbnięty i chory!
- Dlaczego miałbym cię nie zabijać?
- O Boże...
- Można mnie przekonać - zapewnił ją łagodnie. - Spróbuj.
Krzyknęła głośniej.
- Powiem ci, dlaczego chcę cię zabić, jeśli to pomoże. Powód jest taki, że wiesz o
związku między mną i Megan.
- ZrobiÄ™ wszystko. Och, proszÄ™, Aaron...
- Błagasz. To nie ma nic wspólnego z przekonywaniem. Przekonaj mnie, żebym cię nie
zabijał. - Na jego twarzy pojawił się grymas zniechęcenia.
- Pozwól mi żyć... Jestem dobrą chrześcijanką. W głębi serca.
- Och, pierwszy konkretny argument. - Matthews pokiwał głową, jakby rozważał te
słowa. - Zastanówmy się nad tym. Jestem dobrą chrześcijanką . Moja odpowiedz brzmi tak:
jeśli to prawda, to żyjesz w łasce Pana. To jeszcze bardziej przekonuje mnie, żebym cię zabił.
- Nie! - krzyknęła.
- Widzisz, Emily? Słowa mają znaczenie, wywołują efekt. Powiedziałaś coś bezmyślnie i
widzisz, co się stało. A teraz pomyśl!
- Co - załkała - co chciałbyś usłyszeć?
- Przykład? Mogłabyś powiedzieć, że wyprowadzisz się do innego stanu. Spójrz na swoje
życie: mieszkasz w brudnej przyczepie, nie masz rodziny, masz wszawą pracę. Mogłabyś
wyjechać do Teksasu lub na Florydę. Po prostu zniknąć.
Emily wpatrywała się w nóż, na którym widniały kropelki jej śliny.
- Mogłabyś też powiedzieć, że ryzykuję, zabijając cię. Te wszystkie kłopotliwe szczegóły.
Pozbycie się ciała...
Jęknęła.
- Już dobrze, dobrze. - Płakała. - Wyjadę. Dokąd tylko zechcesz.
Potrząsnął głową.
- Ja już to przemyślałem.
Włosy kleiły się jej do twarzy. Ostrze tańczyło przed oczami.
- Mogłabyś napisać list, w którym wyznasz, że upicie Megan było twoim pomysłem. Nie
odważyłabyś się nikomu powiedzieć, bo w przeciwnym razie też wylądowałabyś w więzieniu.
- Dlaczego - wykrztusiła - ktokolwiek miałby iść do więzienia?
- Przyjmijmy to za pewnik - odrzekł z uśmiechem. - A teraz powiesz mi, gdzie mieszka
twoja matka. Albo twój brat. Będą zakładnikami.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tematy
- Home
- Deveraux Jude cykl Montgomery 06 Wróśźka
- Feliks W.Kres Cykl Ksić™ga CaśÂ‚ośÂ›ci (1) PóśÂ‚nocna granica
- Aldo Palazzeschi Sorelle Materassi
- Kindred of Arkadia 3 Fated for Forever Alanea Alder
- Doctor Who and the Web of Fear Terrance Dicks
- 9. Somers_Suzanne_Druga_milosc
- Gordon R. Dickson Smok i Jerzy 3 Smok na granicy
- Konwicki Tadeusz BohiśÂ„
- Anonim Sen srebrny Salomei
- He
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- agniecha649.htw.pl